Obserwatorzy

niedziela, 1 grudnia 2013

Podziubałam sobie:)

Witajcie.
Na początek odpowiem zbiorowo na pytanie co wyrosło mi na ręku????Zmiana ta nazywa się ganglion-wredna z niej bestia.Dodatkowo bardzo miło było mi czytać e-maile ,które dostałam od Was,że przecież mogę robić coś innego i częściej pokazywać na blogu.Na pewno tak,ale nie wdając się w szczegóły-rok 2013 począwszy od lutego,aż do pażdziernika był dla mnie rokiem fatalnym i szczerze mówiąc nie miałam głowy do takich rzeczy.Teraz gdzieś od miesiąca wszystko wychodzi na prostą i mam nadzieję,że tak już zostanie:)
Moje dziecko do szkoły  miało przynieść pracę będącą rękodziełem,więc na słowa "mamo pomóż" nie było innej rady jak wziąć za igiełkę.Skorzystałam ze styropianowych kul dzięki którym jest dużo mniej pracy.
Informuję również,że pomysł na słonika zaczerpnęłam z bloga MAŁGOSI,którą zapytałam o zgodę lecz nie otrzymałam odpowiedzi.I tak do końca nie wiem,czy mogę go pokazać.....
Powstały trzy zwierzaki,które koniecznie musiały mieć cytuje "mangowe oczy"

Najpierw powstała świnka......



Potem wspomniany wcześniej słonik....



i chomiczek.....


Fajnie spędziłam czas na dziubaniu igiełką,zajęło mi to bardzo dużo czasu bo łapka odmawiała posłuszeństwa,ale było warto.
Pozdrawiam Was gorąco-życzę miłej niedzieli jak i całego tygodnia:)
KASIA.

20 komentarzy:

  1. Kasiu, zwierzaczki są cudne - filcowanie to dla mnie czarna magia, ale Twoje prace powalają. Fajnie, że już wszystko powolutku wraca do normalności :-)
    Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, te oczka, jakże się w nich nie zakochać, śliczne zwierzaczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne prace ;) a słonik skradł moje serce ;) ! To dobrze, że sprawy wreszcie zaczynają się klarować i będzie dobrze, trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudowne i urocze :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne słodziaki. Najbardziej przypadł mi do gustu chomik.Boski chomik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie też ciężki ten rok , i też do szkoły dziubie synkowi maleństwo :) jeszcze nogi musze . Kasia ręce i nogi do góry...głowe też możesz jak chcesz :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietnie ze znow jestes ze swoimi filcaczkami.Pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że czasem wpadasz. Słonik jest prześliczny. Z resztą wszystkie są słodkie!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu musiałam gdzieś przeoczyć Twojego maila, inaczej bym Ci odpowiedziała. Zwierzaki wyszły Ci bombowo, słonik również choć muszę przyznać, że trochę dziwnie mi się na niego patrzy :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne filcaki !!! Nie wiem, który ładniejszy ? Wszystkie mi się podobają, chyba właśnie przez te oczy :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Oooo, cudowne! Ale chciałabym tak umieć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sliczne malenstwa :):) To teraz musi juz byc tyylko lepiej :):) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kule styropianowe - bardzo fajny pomysł na bazę.
    Zwierzaczki udały się naprawdę świetnie.
    Pozdrawiam i życzę zdrówka

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne filcaczki ;-) Pozdrawiam cieplutko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale piękne "dziubacze" ;) Słonik jest najlepszy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczne są:) A te oczyska to mają hipnotyzujące:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kasiu, wszystkiego co dobre, słodkie i najlepszego na te Swięta!!
    A Twoje iglaczki superowe! Najpiękniejszy chomik!!
    Pozdrawiam !
    Sabik malachitowa-laka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń