Witajcie:)
Wróciliśmy już z naszego wojażu i było super:)Pogoda dopisała i wogóle było świetnie:)Gdy byliśmy w górach w zeszłym roku to prowadziliśmy taki bardziej rozrywkowy tryb życia:)teraz ustaliliśmy ,że musimy pochodzić po górach.I co???Ano to,że kondycja po prostu zerowa-po dojściu na przykład nad "Morskie oko" mogłam brać udział w konkursie mokrego podkoszulka.Nawet do małża mówiłam,żeby się napatrzył,bo są miejsca,że za patrzenie na kobitkę w tak mokrej koszulce buli się ciężką kasę:)No ale najważniejsze,że veni,vidi,vici:)
Muszę Wam jeszcze napisać,że będę przez okres dwumiesieczny podwyższać swoje kwalifikacje zawodowe,więc będzie mnie troszkę mniej,a żebyście mnie nie zapomniały(zapomnieli???) zapraszam na kocią rozdawajke:)Nigdy nie miałam kota,ale bardzo je lubię.Fajnie byłoby jak one mieć dziewięć żyć.Wśród was jest dużo miłośników tych futrzaczków stąd taki temat:)
Zasady takie jak zawsze.
-podlinkowane zdjęcie na swoim blogu
-komentarz pod postem
-zabawa do północy powiedzmy 6 grudnia-takie inne mikołajki:)
Oto prezent dla Was:)
Nie wiem jak Wy to robicie,że napis jest na zdjęciu-mnie nie wychodzi::(W każdym razie zapraszam do zabawy i lecę do Was:)Do zobaczenia:)
PS.WYJAŚNIAM, W ODPOWIEDZI NA PYTANIA,ŻE OBRAZ JEST RĘCZNIE MALOWANY,ALE NIE MOJEJ TWÓRCZOŚCI NIESTETY,A DWA POMNIEJSZE KOCURY DREWNIANE,RÓWNIEŻ NIE Z POD MOICH ŁAPEK WYSZŁY:(
Wygląda na toi ,że jestem pierwsza :-)A że mam zezowate szczęście to drugi wpis pod spodem :-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z informacją na moim blogu :-)
OdpowiedzUsuńHa ha Mi też nie wychodzi zapraszam na Candy do Mnie . Kotki uwielbiam i zbieram figurki ...chętnie się zapisuję na rozdawajkę ,gorzej z dodaniem fotki i adresu. Bo po tych zmianach to ja prawdziwa blondynka jestem. Pozdrowionka Dorcia.
OdpowiedzUsuńKasiu cieszę się, że wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńKotki są śliczne ale ja ostatnio nic nie wygrywam więc nie ma co się nawet zapisywać :(
pozdrawiam!
Kasiula serce Ty moje stęskniłam się za Tobą bardzo.Fajnie że wypadzik się udał,w kolejce chętnie stanę,może znowu mi się poszczęści?buziaki.
OdpowiedzUsuńMiss mokrego podkoszulka ;o)) super, że było super ;o))
OdpowiedzUsuńKocia rozdawajka? Piszę się - jakżeby inaczej ;o))
Pozdrawiam ;o))
OdpowiedzUsuńCo tam mokry podkoszulek. Ważne, że veni, vidi, vici! Gratuluję serdecznie. Powodzenia na studiach życzę. Ponieważ koty, to moja mania, a u mnie na blogu dożo ostatnio kotów, to ja się nie mogę do zabawy nie zapisać. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia życzę.
OdpowiedzUsuńJako stały bywalec drugi komentarz zostawiam :-)
OdpowiedzUsuńGóry nasze wysokie są to i z knajpek je widać;-))
OdpowiedzUsuńDobrze, że niedźwiedzia nie zwabiłaś na szlaku:-)
CO do kociaków, to my je bardzo lubimy i mamy...Twoje są śliczne i chętnie je przygarniemy:-)
kici kici...:-)
OdpowiedzUsuńja też jestem chętna! kota żywego posiadam ale dla Twoich też znajdzie się miejsce w moim domu
OdpowiedzUsuńi jeszcze raz ja!
OdpowiedzUsuńNiezły ten kawałek o mokrym podkoszulku ;)
OdpowiedzUsuńCzyżby nagroda została stworzona Twoją ręką ? Z przyjemnością dołączam :)
Powodzenia w nauce :)
Biegiem się wpisałam długo nie klikałam, bo czasu nie miałam ;P
OdpowiedzUsuń:*
Pokazywanie się w mokrym podkoszulku, jak na mój gust, jest niemal u szczytu listy czynów rozrywkowego życia....;DDD^^
OdpowiedzUsuńw rozdawajkach jakoś szczęścia nie mam, wiec nawet nie próbuję, ale podpowiem ,że jak masz program do obróbki zdjęć
OdpowiedzUsuńACDSee 5,0 to tam jest opcja "tekst" i można każdy napis na zdjęciu umieścić - korzystam z tego od zawsze:)
Pozdrawiam i zazdroszczę tego wypadu w góry - dawno już tam nie byłam...
Zycze Ci udanej drogi na szczyt w zwiazku z podwyzszaniem kwalifikacji zawodowych,,pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńO rety, fajnie, że urlop się udał! Z kondycją to u mnie jest podobnie, hehehe :)
OdpowiedzUsuńJako niereformowalna wielbicielka kotów oczywiście się zapisuję :)
I jako obserwatorka wpisuję się drugi raz... Obrazeczek oczywiście na blogu już :)
OdpowiedzUsuńKasiu, fajnie mieć kota ;-) zapisuję się.
OdpowiedzUsuńNo i jak można to i drugi raz a co...
OdpowiedzUsuńZ wielką radością się zapisuję
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapisuję się i ja :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Również drugi raz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I drugi raz :-)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek. Jako kociara zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńBardzo bym takiego chciała na ścianę:)
A drugi komentarz za obserwatora.
OdpowiedzUsuńCudowne cukierasy wystawiasz, jako kocio-fanka muuuuuszę się zapisać. :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię koty, a do zdjęć i napisów polecam program photo scape, całkowicie darmowy i prosty, tak, że nawet ja jako antytalent komputerowy sobie radzę. Polecam;-)) Aneta
OdpowiedzUsuńObserwuję już jakiś czas więc czuję się upoważniona;-0)))
OdpowiedzUsuńchce ;) zaraz info wrzucę.
OdpowiedzUsuńZapisuję się i ja - gdzie koty tam i mnie nie może zabraknąć, jako że w maju dołączyłam do zacnego grona zakoconych :)
OdpowiedzUsuńNo i korzystam z przywilejów obserwatora-podglądacza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spróbuję szczęścia...
OdpowiedzUsuń... razy dwa :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu mój mąż zbierał koty, ma (mamy?) niewielką kolekcję, więc już jest dobry początek;)
OdpowiedzUsuńMiss mokrego podkoszulka tak publicznie??? No nie spodziewałam się;))
I ucz się pilnie!
Oczywiście po kocury się zgłaszam;)
OdpowiedzUsuńMoże do mnie uśmiechnie się szczęście :)i kotek zawiśnie u mnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ustawiam się w kolejce po kocurki :)
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam serdecznie :D
OdpowiedzUsuńja tu tylko słówko szepnę: bo ja się zgłaszam:)
OdpowiedzUsuńa to ja jako obserwator:)
Usuńi obserwuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kasiek
Kasiu kocham koty, ustawiam się w kolejce :))
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam koty sama nawet posiadam siersciucha więc też w kolejce sie ustawiam
OdpowiedzUsuńObserwuje oczywiście a napis na zdjęciu robie w programie gimp
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce:)Uwielbiam koty!Mam obecnie w domu trzy,ale kotów nigdy dosyć;)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI jeszcze raz;)obserwuję Cię:)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńI jako obserwator :)
OdpowiedzUsuńJeśli można to ja też wezmę udział-uwielbiam koty.Już wysyłam adres na meila i mimo,że nie mam bloga odwiedzam stale:)Pozdrawiam Iza:)
OdpowiedzUsuńPiękne koty! Zapisuję się, banner w bocznym pasku :)
OdpowiedzUsuńA, no i jestem obserwatorem. I komentatorem :D
UsuńKotek miałam cztery, teraz mam suczkę - zawsze same panienki :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam tu przypadkiem i zostaję na dłużej :) świetne te filcowe stworki !!!
Zdjęcie umieszczę i na stronce i na facbooku :)
Zapraszam też na Candy do siebie: http://www.koralart.blogspot.com/2012/10/candy-w-koralart.html
Pozdrawiam :)
na kocim candy nie może mnie, kociary z krwi i kości, zabraknąć! zapisuję się w ogonku:-)
OdpowiedzUsuńi obserwuję:-)
OdpowiedzUsuńGdzie są koty tam i ja pojawię się prędzej czy później ;) Zgłaszam się po te cudowności przez Ciebie przygotowane :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście obserwuję :)
OdpowiedzUsuńUstawiam się po kocurki :-)
OdpowiedzUsuńKocham koty. Chciałabym wziąć udział :)
OdpowiedzUsuńhttp://sunflowers-wildflower.blogspot.com
Pozdrawiam
A drugi komentarz zostawiam jako obserwator.
OdpowiedzUsuńnie mogłby mnie zabraknąć , zglaszam się
OdpowiedzUsuńa obserwuję już dłuuuugo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja też bym poprosiła o kociska.Adresik zasyłam na emaila-Kamila.
OdpowiedzUsuńOd kilkunastu lat kupuję mojej przyjaciółce koty - różne - malowane, rzeźbione, wyszywane, z bursztynu itd. i w końcu sama zaczęłam zbierać - moja kolekcja w porównaniu z jej to pikuś, ale może Twoje by ją uświetniły . :)
OdpowiedzUsuńI gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię koty,a Twoje są bardzo oryginalne.Pozdrawiam Iga.
OdpowiedzUsuńMój adres gregus970@gmail.com.
Mój pierwszy udział w candy,a nóż mi się uda zdobyć te cuda.
OdpowiedzUsuńI ja ustawiam się w kolejce po te cudne Kociaki. Banerek u mnie na blogu http://kwietniowakreatywnie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńI jeszcze raz Ja :)
OdpowiedzUsuńA ja nie mam kota ... Właściwie mam .... Ale ten się nie liczy , czyli absolutnie nie mam a bardzo chce .
OdpowiedzUsuńPeeSa jeszcze chciałąm napisać ;)
OdpowiedzUsuńTaki napis na fotce robię podczas "rasowania" fotki w programie do edycji :) zwykle każdy taki program jest wyposażony w cudo pozwalające wstawiać tekst bezpośrednio na zdjęciu :)
uwielbiam koty!
OdpowiedzUsuńhttp://veh07.blogspot.com/
zgłaszam się
OdpowiedzUsuńKociaki uwielbiam, więc się zapisuję :) Banerek jest na blogu: http://yeshka.blogspot.com. W razie czego mój e-mail: yeshka@o2.pl
OdpowiedzUsuńObserwuję, więc dorzucam drugi komentarz :)
OdpowiedzUsuńTakie kociaki przynajmniej mnie nie uczulą. Zgłaszam się. Baner na uolinki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńI drugi, jako obserwator
OdpowiedzUsuńBanerek u mnie na blogu: marchewkasienudzi.blox.pl
OdpowiedzUsuńI zapraszam również do udziału w Candy u mnie na blogu:-)
I drugi za obserwatora:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty! Mam jednego jak najbardziej miauczącego i kilka zrobionych własnoręcznie. Nie wyobrażam sobie żeby się nie zgłosić:)
OdpowiedzUsuńNo i drugi komentarz za obserwowanie bloga:)
OdpowiedzUsuńAle by było jakbym takie kociaki miaUa ;-) Zapisuję się :-)
OdpowiedzUsuńI drugi raz za obserwowanie!
OdpowiedzUsuń