Witajcie!!!
Na początek parę słówek wstecznie odnośnie ślimaków.Bardzo mi miło bo dużo głosów było na tak.Dla wyjaśnienia są to największe na świecie ślimaki ich pełna nazwa to- Achatina afrykański ślimak olbrzymi i ....te maluszki są do przygarnięcia.Jeśli ktoś będzie chętny to z przyjemnością wyślę robalka w podróż i dodam,że moje przyszły tą samą drogą i znoszą ją bardzo dobrze.
A teraz nowa twórczość.
Wiecie bardzo lubię dzwięk niektórych słów np.limonka,mięta-kojarzą mi się ze świeżością,napojem schłodzonym ze słomką koniecznie na tropikalnej wyspie.No ale jak to ufilcować,a dodatkowo nie mam czesanki w takim kolorze.No i co zrobiłam???Zrobiłam ją sobie sama poprzez połączenie dwóch-żółtej i zielonej i zaczęłam machać igiełka bez konkretnego planu.
A wyszło tak:
I jak Wam się podoba???
Wspominałam o kłopotach z bloggerem,ale mój genialny synuś zamontował inną przeglądarkę i teraz wszystko działa jak trzeba,dlatego polecam.
Pozdrawiam Was niedzielnie i miłego , spokojnego tygodnia życzę.
Kolejny świetny projekt!!!! Aż brak mi słów z zachwytu :)
OdpowiedzUsuńKasiu,jestes genialna!Jak Ty robisz te cudenka?! Dla mnie to wyglada na mega trudne.Cudna ta mysia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie cieplutko!
Przeslodka myszka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Oczywiście jak zatknęłam to najpierw pomyślałam, że jest to hmm, nie jestem pewna czy on tak się nazywał, ale chyba Kulfon, tylko czerwonego ubranka brak :) ale myszka też piękna :)
OdpowiedzUsuńfajowa i taka... owockowa :)
OdpowiedzUsuńSłodka :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki słodziak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
rzeczywiście kolory baaardzo limonkowo-miętowe. Pycha!
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo lubię myszki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno i proszę, ty nie gadasz tylko działasz, i to mi się podoba:)świeżutko, owocowo i ślicznie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudna myszka :)
OdpowiedzUsuńPs. Kilka dni temu mąż także zainstalował mi inną przeglądarkę i pomogło (wcześniej miałam Firefoxa czy jak to się tam pisze ;) )
Miłego dnia :)
No widzisz - jak się chce to można :-) bo kolor wyszedł Ci śliczny! A myszka jest przeurocza, nawet jeśli dla mnie się bardziej z misiem koala kojarzy (choć od tyłu myszka pełną... gębą ;-D)
OdpowiedzUsuńa co do ślimaków... to z czystej ciekawości bym i może przygarnęła, ale bym się bała, że by mi je kury zjadły...
Pozdrawiam :-)
Słodziutka ta Twoja mysia. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wyszła Ci limonka z mięta mysia przesłodka to prawda no i kolorek niespotykany w przyrodzie u myszek :))))
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki i składam rewizytę:) Twoje zwierzaki są fantastyczne! naoglądałam się i teraz też biegnę coś ufilcować!:)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba, takich myszek to ja się nie boję:)))
OdpowiedzUsuńWitam.Oglądam Twoje prace i z zachwytu rozdziawiam paszczę;)) cudeńka prawdziwe robisz:))
OdpowiedzUsuńmysia przesłodka, aż chce się ją przytulić:)
Pozdrawiam cieplutko,dziękuję za odwiedziny na moim blogu:))
Ja czekam na gruszki, bo je uwielbiam !!!
OdpowiedzUsuńCudna myszka w letnim kolorze, aż się chce przytulić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agnieszka
Fajna ,jak cytrynka :)
OdpowiedzUsuńUrocza mycha :)
OdpowiedzUsuńWspaniała limonkowa Myszka:-) Nawet do kompletu ma pyszną dojrzałą gruszkę:-)
OdpowiedzUsuńWidać, że mysza typowo wakacyjna - wcina owoce a nie ser ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie i komentarz :)
Przepiękna, o przecudnym pyszczku mysia!!! Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)))
OdpowiedzUsuńMyszka cud miód
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudna myszka, prześliczny kolor i rewelacyjny blog. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńSliczna myszeczka!Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńCudna mysia :).
OdpowiedzUsuńMyszka śliczna :), buziaki!
OdpowiedzUsuńmniamniuśna
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!
OdpowiedzUsuńDroga Kasiu! Niezmiernie się cieszę, że trafiłaś na mojego bloga! Dzięki temu ja odkryłam Twojego i od rana dzisiaj przeglądałam wszystkie posty - jeszcze mi kilka zostało :) Piękne i ciepłe miejsce! Zostałam obserwatorem! Będę często zaglądać! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńFajna mycha. Kiedy kota jakiegoś zrobisz?
OdpowiedzUsuńnom i wyszła myszka z gruszka :-) ślicznie!!!
OdpowiedzUsuńMyszka wymiata :) Cudnie się udała :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Agata
jaka słodka
OdpowiedzUsuń