Witajcie!
Robię sobie miły przerywnik przed świątecznego szaleństwa:)Nie wiem jak Wy ,ale ja powolutku padam na nos ale nie wiem czy to przez pogodę,czy co innego,ale ducha świąt jeszcze nie czuję:)
Pokażę Wam dzisiaj jeszcze cieplutkie,bo wczorajsze wilki,które powstały tak całkiem przez przypadek.Pamiętacie niedawną poduchę z wilkiem?No to zostały mi kawałeczki materiałów,których żal wyrzucić,a żeby cokolwiek uszyć za małe.Ostatnio troszkę zmieniałam pokoje dzieci i zostały mi obrazki,a właściwie ramki,które miałam wynieść do piwnicy.Ramki miały mocny pomarańczowy kolor,więc uległy transformacji i teraz wraz z wilkowym materiałem prezentują się tak:
Na specjalne zamówienie powstał kolejny Reksio:)
I jakoś przeoczony,niepokazywany dotąd anioł,który miał mieć kolor niebieski w przewadze i konkretne wymiary,aby można go było umocować do czekającej na niego deseczki.Było o tyle trudno,że deseczka była długa,ale wąska,lecz wyszedł o tak:)
I tyle przedświątecznej twórczości,nie dajcie się zamęczyć sprzątaniem,gotowaniem i innymi działaniami.Pozdrawiam Was gorąco i do zobaczenia wkrótce:)
Zdjęcie samej mordki Reksia wpatrzonej w obiektyw jest cudne :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
Pięknie wyszły Ci obrazeczki :)
OdpowiedzUsuńReksio super i anioł też.
Co do sprzątania i reszty to u mnie w lesie. Dziś zajęłam się szyciem stroju renifera :) dla Kubunia.
pozdrawiam Kasiu z tęsknocie :*
Reksio jest przesłodki, jak wszystkie Reksie, których jestem fanką:) Anioł wspaniały.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze nie swiatecznie. Wprawdzie choinke juz mam,preazenty kupione,czesc nawet zapakowana;) Ale reszta lezy i kwiczy:) Reksio rewelacyjny:) Pozdrawiam przedswiatecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest Twój Reksio! Obrazki też super wyszły, bardzo ładny materiał z wilkami. O a sprzątaniu to nawet nie przypominaj... :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKasiu! Fajne obrazki, będzie świetny komplet z poduchami! A Reksio jako żywy:). Anioł natomiast jest taki stateczny......Wszystko śliczne:).
OdpowiedzUsuńU mnie wcale nie świątecznie, raczej roboczo! Ale do soboty na pewno zdążymy:).
Buziakidla Ciebie!
Reksio przecudnej urody, lepszy od bajkowego oryginału :)
OdpowiedzUsuńReksio jak z kreskówki,a aniołeczek, śliczny Ci wyszedł! Dobrze, że te rameczki odzyskałaś, bo wilki prezentują się w nich super!
OdpowiedzUsuńObrazki wyszły Ci świetnie. Co do Reksia to zgadzam się z Incognito, że jest sto razy ładniejszy niż prototyp. Aniołek ma śliczną buźkę.
OdpowiedzUsuńCudne zwierzaczki i anioł! Reksio wygląda jak żywy ;-)
OdpowiedzUsuńObrazki wyszły Ci świetnie. Co do Reksia to zgadzam się z Incognito, że jest sto razy ładniejszy niż prototyp. Aniołek ma śliczną buźkę.
OdpowiedzUsuńObrazki bardzo mi sie podobają ,,śliczne wilki i świetny pomysł ,no a Reksio to juz w ogóle wymiata :D
OdpowiedzUsuńObrazek z wilkiem bardzo mi się podoba, a Reksio - jak żywy! :)
OdpowiedzUsuńO rany, Reksio jest super, a ten anioł... Przepiękny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fachowo zrobione te filcaczki.Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńHej, hej :)
OdpowiedzUsuńWpadam na chwilę, w przerwie między ewolucją naczelnych i systematyką, i jak zwykle same wspaniałości. Aż mi samej chce się zabrać za tworzenie. Efekt jak najbardziej pożądany, ale w moim wypadku nieco niebezpieczny ;) Powodzenia życzę w tych ostatnich dniach świątecznych przygotowań, u mnie też już czuć Bożym Narodzeniem, chociaż ja do świąt mam jeszcze więcej czasu. Przejrzałam zaległe posty, ale niestety muszę już uciekać. Chętnie zaglądałabym częściej, ale i tak myślę o Tobie ciepło. Pozdrawiam :)
Wszystko bardzo mi się podoba:-) Zdjęcia Reksia są świetne:-)
OdpowiedzUsuńObrazki są cudne, rzeczywiście super fajny pomysł na skrawki materiałów. :)) Reksiu bombowy, uwielbiam twoje filcaczki, Kasiu! I aniołek też piękny, wszystko mi się podoba :)) POzdrawiam serdecznie i buziaki ślę :*
OdpowiedzUsuńŚliczne obrazki- te wilki bardzo mi się podobają! Twoimi filcakami, co by to nie było, jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cipelutko
Kocham Reksia. Pomysł oprawieniem materiału wspaniały!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje zwierzaki są niesamowite!
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wyszły te obrazki z wilkami! Idealna oprawa - mi wszystko by się zwichrowało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Właśnie byłam u Kuby - misie przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńNiezwykłe obrazy z wilkami....
OdpowiedzUsuńAniołek uroczy :)
Super jest ten Reksio ...ale ja cały czas powracam do tej filcowej świnki ...jako świnio maniaczka z uporem maniaka podziwiam Twoje filcowe zwierzaczki.Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuńObrazki bardzo klimatyczne, filcaki też mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają te obrazki z wilczkami.Reksio super radosny:))))aniołek śliczny.Podziwiam Twoją pracowitość:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne :) Reksio jako żyw, obrazki zrobiłaś po prostu świetne, a anioł miodzio :)
OdpowiedzUsuńU mnie też wciąż jeszcze nieświątecznie, ale jeszcze dwa zleconka i mogę się za święta brać :)
No jak masz nie padać na nos dziewczyno jak ty tyle tworzysz!
OdpowiedzUsuńReksio jest fajnutki a ten króliczek z poprzedniego postu jest niesamowicie słodki:)
Reksio Kasiu jak żywy. Obrazki zrobiłaś piękne. Wniosek, nie wynosimy nic do piwnicy. Przerabiamy i cieszymy się podwójnie, bo mamy coś nowego i zaoszczędzonych trochę pieniędzy. Kasiu jeszcze tylko klika dni i będziemy miały zasłużony odpoczynek. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne, a Reksio cudnie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńZ tymi wilkami pomysł super, bo bardzo ładnie to wygląda, a Reksio i anioł oczywiście piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
obrazki Ci wsyzly pikne :) Reksio wyglada jak oryginalny a niolek cudny :)
OdpowiedzUsuńMi juz prawie udalo uporac sie z porzadkami :)
Oj śliczności dla mnie mistrzostwo świata pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńReksio jak z bajki
OdpowiedzUsuńRamki świetnie postarzyłaś
A aniołek boski
Pozdrawiam
Obrazki śliczne, Reksio fajowy zupełnie jak żywy, aniołeczek sliczny
OdpowiedzUsuńNo to ODDY dostal brata - obaj bardzo mi sie podobaja. Aniolek przeuroczy. Z obrazkami swietny pomysl.
OdpowiedzUsuńReksio mnie rozczulił :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńHaha, jaki sympatyczny ten Reksio, właściwie dwa
OdpowiedzUsuńReksie :D
Świątecznym przygotowaniom nie dam się, ale kilkudziesięciometrowy sufit do przeszlifowania na pewno mnie rozwali na łopatki. Piękne rameczki Ci wyszły i Reksio pełen wdzięku i chyba lekko zdziwiony może właśnie przedświątecznym szaleństwem.
OdpowiedzUsuńCiekawe obrazki wyczarowałaś - tło fajnie współgra z ramkami!:) a Reksio jest jak z bajki - uroczy!:) Pozdrawiam martadr
OdpowiedzUsuńSame cudowności. Reksio jest naprawdę słodki. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWszystko piękne! Cudownych i magicznych Świąt Bożego Narodzenia!
OdpowiedzUsuńObrazki są zachwycające,a Reksio przeuroczy jak i wszystkie Twoje filcaki:)Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń