Witajcie!
Gdy zaczela sie moja nie tak dawna przygoda z filcowaniem to najwieksza trudnosc sprawialy mi ...nos i oczy.W koncu to one nadaja wyraz pyszczkom.Dlugo szukalam w internecie sklepu, gdzie mozna by dokupic te elementy.W wiekszosci byly ruchome oczy przyklejane, albo takie wkrecane,albo mozna bylo kupic ale 200 sztuk..W koncu znalazlam i okazalo sie, ze moge tam nabyc oczy i nosy w dowolnych rozmiarach i ilosciach.Aby wyprobowac nowy nabytek powstal taki oto psiulek ufilcowany na sucho z welny merino.
W tak zwanym miedzyczasie powstal obrazek ozdobiony decupage.Wiem, ze motyw lawendowy jest juz wszedzie, ale ja go bardzo lubie.
Milego dnia wam zycze.Nie dajcie sie zameczyc przy swiatecznych pozadkach!
boszsz jaki smutny słodziak, śliczny jest :D, w świecie pasji sa oczka i noski, czemu nie zapytałaś wcześniej :D
OdpowiedzUsuńTen piesek jest bardzo sympatyczny, szczególnie te uszy!! Oczka i nosek świetnie pasują. Deseczka fajnie Ci popękała, ja wciąż jeszcze walczę z pękaniami :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPsiak jest uroczy i obrazwk wyszedł Ci świetnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Witaj Kasiu, dziękuję za odwiedzinki i zaproszenie do siebie :)
OdpowiedzUsuńA ja Ciebie zapraszam na moje candy - jeszcze trwają zapisy :)
Piesio jest przesłodki, podobnie jak inne Twoje stworki :) I widzę, że u Ciebie też lawendowo ciut. Z przyjemnością będę podglądać Twoje dokonania, a ponieważ też jestem świeżak w blogowym świecie - będę Ci mocno kibicować. Miłego dnia!
Moje baczne oko obserwatora zauważyło, że psi motyw dominuje w Twych pracach :) Widać, że jesteś miłośniczką psów. I FAJNIE!!! bo piesy fajne są!!! ;-)
OdpowiedzUsuńWitam, witam, jestem tu pierwszy raz i od razu zachwycił mnie ten psiutek :) Jest przesłodki, do tego nie brudzi, nie kłaczy, nie je, i nie śmierdzi ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super!
Pozdrawiam
Mary
Piesek wyszedl swietny..dla mnie filc to czarna magia..pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć i wyjść z podziwu prac tu umieszczonych i zrobionych przez Ciebie. Fantastyczna robota. Oczywiście zwierzaki również świetne :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper decoupage i piesek niesamowity:)pozdrawiam dzieki za odwiedzinki u mnie:)
OdpowiedzUsuńPiesiu jest słodziutki a lewandowy motyw decu fantastyczny...cudowne prace:)Wiosennie pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, każde z nich dodaje mi twórczych skrzydeł:)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy robisz - podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :) z ochotą i przyjemnością będę do Ciebie zaglądać :))
OdpowiedzUsuńświetnie filcowe stworki :)))