Obserwatorzy

wtorek, 12 kwietnia 2011

ZYRAFOWO

Witam was goraco. Za oknem nareszcie zalazek wiosny i cale szczescie, bo podobno powszechna jest depresja jesienna, a  mnie jakos ogarnela ta wiosenna.Z tego wlasnie powodu pokaze cos w kolorze, ktory uwazam za bardzo optymistyczny-zoltym.Poniewaz mij blog nazwalam Filcaki i spolka, to dzis bedzie cos z tej spolki:
O ooo- znow techniczna wpadka,zyrafa nie chciala sie obrocic i wyladowala nie tam, gdzie chcialam.
Kilka takich "zwierzatkowych"obrazow namalowalam do pokoju moich babli kochanych(teraz juz sa dosyc duzi), ale obrazki z sentymentu wisza nadal.






  Druga zyrafka to tradycyjny "szydelciak". Bardzo fajnie sie ja robilo, bo jest z dosc grubej wloczki.

Trzecia "motylkowa"-uszyta.
To tyle na dzisiaj. Pozdrawiam  cieplutko - milego wtorku wam zycze.







5 komentarzy:

  1. Bardzo udane prace! Brawo! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta szyta żyrafka bardzo mi przypadła do gustu Kasiu, choć wszystkie prace są wspaniałe! :) Dużo uśmiechu Ci życzę i nie dawaj się wiosennym smutasom :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze zyrafki. Pozostałe prace tez fajne. Dziekuję za wizytę u mnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziekuje za piekna kartke która otrzymałam z wymianki

    OdpowiedzUsuń