Obserwatorzy

środa, 8 czerwca 2011

DECUPAGE?????????

Witajcie!
Wiecie dlaczego min.lubię lato...bo są owoce,całe mnóstwo owoców,które zjadam kilogramami(hi,hi dlatego na mnie dieta owocowa nie działa).Z tęsknoty za moim ukochanym jedzonkiem powstały takie oto obrazki,które wiszą sobie....tak,tak w kuchni..Nie wiem czy można napisać,że jest to decu bo po prostu nakleiłam serwetkę na fajne trójkątne płócienko,ale biorąc pod uwagę,że decu to"ozdabianie poprzez przyklejanie" to chyba jest.
Tadammm-oto one;




 Wiem,wiem to nie owoc,ale też lubię:)  
Kochani- wiem,że jest to blog "robótkowy" i nie powinnam obarczać Was swoimi kłopotami,ale bardzo proszę trzymajcie za mnie we wtorek kciuki-idę do WYSOKIEJ KLASY SPECJALISTY,do którego czeka się pół roku,a mnie skrócił czas oczekiwania do ...tygodnia.Mam nadzieję,że to przez mój urok osobisty,i ponowną chęć ujrzenia mnie(hi,hi).
Właśnie przeglądałam zdjęcia w komputerze i znalazłam mysię,którą zrobiłam dla mojej kochanej Hańci-koleżanki z pracy.Przepraszam za jakość zdjęcia,ale mój aparat był wtedy na wykończeniu.
Serdecznie zapraszam na moje CANDY i dodam,że osoby bez bloga również są mile widziane.Zwrócę jeszcze Waszą uwagę regulamin-lale są dla OBSERWATORÓW,i musi być informacja na Waszym blogu.Piszę to bo mam nadzieję ,że przez niedopatrzenie,ale nie wszyscy stosują się do zasad.Pozdrawiam cieplutko i jak zawsze dziękuję za balsam na moje serduszko-WASZE KOMENTARZE.Środowe buziaki posyłam.

27 komentarzy:

  1. To ja kciuczę &&&&& właśnie jedząc truskawki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak na moje pojęcie zdecydowanie decu :D, świetnie wyglądają, sama mam w planie zrobić sobie coś w tym rodzaju tyle, że jako podstawy zamierzam użyć masy solnej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Mniamowe" te twoje dekupaże, pamiętaj że nie ma znaczenia jak nazywamy te nasze robótki, robimy co lubimy i sprawia nam frajdę. W drugiej sprawie trzymam kciuki i wierzę że wszystko będzie ok

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki! A Twoje decu bardzo mi się podoba!!!Nabrałam ochoty na jabłka;)
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam ksciuki robiąc na drutach. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale mi narobiłas smaku tymi obrazkami , moje slinianki działaja na zwiekszonych obrotach .Sliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi sie podobaja bliznieta, z Twojego candy. Mam dwie , przeslicznej urody wnuczki, jedna w Portugalii a druga w Houston..ale bylyby szczesliwe! tylko nie wiem na czym polega zamieszczenie informacji o candy na moim blogu, jestem "zielona" w blogowaniu jeszcze!
    Mam nadzieje ,ze wszystko bedzie bardzo dobrze jezeli chodzi o wielkiego specjaliste! trzymam kciuki juz nie w Wenezueli a w Polszcze naszej! buziak!

    OdpowiedzUsuń
  8. Soczyste te trójkąty :) decu, czy nie decu - smakowite i tyle :) Mysiula słodziuuuuutka.
    Trzymam kciuki za "randewu" z wysokiej klasy specjalistą - oby przynioslo odpowiedzi i rozwiązania, których oczekujesz.
    Ps. Dziękuję Ci za zaproszenie do udziału w candy. Bliźniaczki są słodkie, ale... moja Ola podsumowała "i gdzie będziemy je tsymać?" Trudno nie przyznać jej racji - pokoik niestety nie jest z gumy... Za to ja zapraszam na cukierasy do mojego drugiego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie apetyczne te trójkąty :) i też trzymam kciuki za wizytę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasiu uśmiecham się do Ciebie szeroko - u mnie wszystko ok... tylko chyba troszkę wygaszona blogowo jestem przez pogodę, niemniej zapewniam, że wszystko w normie ;) Trzymam kciuki - niech Twoja wizyta u specjalisty okaże się wyłącznie miłym spotkaniem towarzyskim.
    A co do smakowitych zawieszek - jak dlamnie decou :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Decu ,czy nie ,to obrazki świetne ,szczególnie truskawkowy :)a mysia słodziutka :)
    Będę trzymać kciuki ,
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne porobiłaś trójkąciki!
    Oczywiście trzymam mocno kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ladnie wyszly obrazy,smakowicie -rzekłabym :d Kciukasy zacisniete:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Owocowo-warzywne obrazki do schrupania, nieważne w jakiej technice ;-) (może to być tekstylne decu?)
    Dobre uroki rzucone! Bądź dobrej myśli, musi być dobrze!
    Ściskam, Twoja baba z toporem!

    OdpowiedzUsuń
  15. To ja trzymam kciuki i nic nie robię, aby nie puścić ;D
    A na serio to posyłam moc dobrych myśli, niech będzie wszytko dobrze!! KONIECZNIE!
    Piszesz, że serwetkę na płótno, hmmm, ciekawe, świetnie wyszło :D
    Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale apetyczna jest teraz Twoja kuchnia dzięki tym pięknym dekoracjom.Kciuki oczywiście trzymam.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kasiu - trzymam kciuki, trzeba myśleć pozytywnie, że wszystko BĘDZIE DOBRZE!
    Ściskam mocno i mam Cię w pamięci!

    A obrazki śliczne, pomysłowe i optymistyczne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Decu bardzo pomysłowe, a z Ciebie musi być super przystojna babka skoro tak szybko Cię ów pan chce widzieć ;D Ja na neurologa muszę sobie poczekać 4 miesiące, a do endokrynologa w najbiższej poradni zapisy są na 2015 rok...

    OdpowiedzUsuń
  19. Kciuki we wtorek trzymać na pewno będę (mam nadzieję, że u Ciebie/z Tobą nic złego się nie dzieje). A urok musisz mieć niewątpliwy skoro tak krótko będziesz czekać!
    Natomiast owocki z papryczkami są tak soczyste, że aż ślinka cieknie na ich widok!
    Mysia przeurocza!! (jesteś pielęgniarką, że jej atrybutem jest strzykaweczka???)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wczoraj paczka dotarła! Dziękuję za uroczego misiunia, od razu został wycałowany .. cdn.

    OdpowiedzUsuń
  21. piekne decu i mysia tez fajna:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. woow pyszne decou :)
    oczywiscie szybko zapisuje sie na Twoje Candy :) Moja córeczka byłaby przeszczesliwa gdybym wygrała :*
    :*
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  23. Super sa te obrazki,a w kuchni na pewno bardzo apetycznie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne obrazki i urocza myszka ;-) Staram się układać córcie na słabszym boczku,odwracam jej główkę i wieszam zabawki po lewej stronie, ale jakoś marny tego efekt,może ta stymulacja pomoże...Miłego dnia!;-D

    OdpowiedzUsuń
  25. Mysia rewelacyjna:-)Pozdrawiam Serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń