Witajcie!
Nareszcie jesteśmy wszyscy w komplecie i powiem Wam,że mimo iż nie widzieliśmy się raptem pięć dni to dziecko mi się zestarzało:(.Cóż taka kolej rzeczy w końcu to już nastolatka,a nie mała Gabulka .Dlatego też coś sobie namalowałam tak w emocjach,co za chwilkę pokażę
.Przyznam się Wam do czegoś,otóż miło łechce moją kobiecą próżność,że dostaje coraz więcej maili z prośbą o zrobienie filcaczka i mimo,że nie jestem w stanie sprostać zamówieniom ze względu na potrzebną ilość czasu na ich wykonanie to jest mi bardzo milo,że moja twórczość się podoba.Ale nie myślcie,że nie dziubie igiełką-dziubie,dziubie paluszki cały czas mam pokłute.
Najpierw obrazek"w emocjach",który powinien mieć chyba tytuł"Koniec dzieciństwa"
No i tradycyjnie filcaczek.
A teraz lecę odwiedzić Wasze blogi,którą to czynność wczoraj zaniedbałam.Miłego odpoczynku życzę i jak zawsze bardzo dziękuję za Wasze ciepłe słowa!!!
Piękna wiewiórka :)
OdpowiedzUsuńA obrazek pewnie z myślą o Gabrysi :)
Pozdrawiam !
Witaj, śliczne prace.Dziękujemy za odwiedziny.Będziemy zaglądać ;-)
OdpowiedzUsuńSłodki wiewiór i ten orzeszek. Oj szybko działasz nie nadążam.
OdpowiedzUsuńogromnie podobają mi się Twoje filcowe zwierzątka a także obrazki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta wiewióreczka.Pewnie by się zaprzyjaźniły z moją.Obrazek bardzo ładny.A Twoje dziecko bez względu na wiek zawsze będzie dla Ciebie dzieckiem.Wiem coś o tym:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ruda jest świetna :)
OdpowiedzUsuńA dzieciaki... no cóż -starzeją się, tylko my wciąż piękne i młode ;)))
Ściskam!
Wiewiórka jest cudna no i obraz tez sliczny,masz zdolnosci:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObrazek bardzo ekspresyjny!
OdpowiedzUsuńA wiewióra słodka! Pozdrawiam
pieknie, pieknie nie tracisz czasu ciagle cos tworzysz :) i swietnie Ci idzie :)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz. Wiewiór również uroczy.
OdpowiedzUsuńWcale mnie nie dziwi, że dostajesz zamówienia :)
A tak swoją drogą to kto nie lubi być doceniany...
Zasłużyłaś na to!
:):):) oj Kasiulka, miałam szczęście jednym słowem :DDDD
OdpowiedzUsuńteż się cieszę z Tobą :))))
same śliczności :)
OdpowiedzUsuńWiewiór jest extra!
OdpowiedzUsuńCo do dzieci - też uważam , że za szybko się starzeją, zwłaszcza na początku. Ledwo to się urodziło, a już jest w przedszkolu, zaraz szkoła, koleżanki, chłopak i wyfruwa z domu :/
Śliczny obrazek :)
OdpowiedzUsuńKasiu! Masz niepodlinkowane banerki candy na bocznym pasku! W związku z tym są nieaktywne!
OdpowiedzUsuńNie znalazłam maila, dlatego piszę tutaj!
Buziaki :)
Super wiewióra a i obrazek bardzo uroczy:),pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZachwycił mnie obrazek.
OdpowiedzUsuńChoć i wiewióreczka jest urocza, pędzelki na uszach jak u pewnej mojej znajomej rudej Baśki!
Zaczęła od wyżerania obierek ziemniaczanych z daleka, a potem z ręki brała orzechy.
Witaj Kasiu, dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i miłe słowa. Fajniutko i ciekawie bardzo tu u Ciebie, same piękności. Widzę, że podobnie jak ja masz wiele zainteresowań. Jednego jednak troszkę Ci zazdroszczę, ja niestety nie umiem filcować. Mam nadzieję zmierzyć się z tym tematem dopiero w te wakacje. Pozdrawiam serdecznie. Ania
OdpowiedzUsuńśliczna wiewiórka :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie ;d
Wszyscy się starzejemy, nawet dzieci;) Wiewióreczka przekochana:) Wcale się nie dziwię, że jest coraz więcej chętnych na Twoje filcaczki:)
OdpowiedzUsuńNo normalnie jakbym siebie widziała :) cudna Wiewióra!!! pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie na Candy :)
OdpowiedzUsuńMam zaległości małe widzę, dlatego dzisiaj tylko kilka kropeczek............................................................................................................................................................................................... Jaka śliczna wiewióreczka:-)Gratuluję pomysłowości-)
OdpowiedzUsuń