Obserwatorzy

niedziela, 12 czerwca 2011

Wymianka i grożny miś.

Witajcie!
Wczoraj byliśmy na" imprezce"-a ściślej mówiąc na drugich urodzinach synka mojej siostry i ja twarda sztuka czułam "kluchę w gardle",jak patrzyłam na Kubusia,który tak pięknie śpiewał sam sobie "sto jat" i mówił wierszyk"przyszła MAMUSIA kotka zbiła,a skojupki,wyrzuciła.......do śmieci"Śmieszne,ale mnie taka dziecięca twórczość wzrusza,no i jestem tą ciocią,która UMIE zrobić misia,taka prawie czarodziejka(hi,hi),no ale same wiecie radość w takich oczkach-BEZCENNE.
Pokażę Wam efekt mojej wymianki z przemiłą Bożenką z http://anielskie-sekrety.blogspot.com/.Pamiętacie niedawny post "Romeo i Julia"?.Więc Bożenka poprosiła mnie o taką parę myszek,a ja Ją o coś z decu.
Tak wyglądają myszki Bożenki:


A taką cudną skrzyneczkę otrzymałam;
Ale twórczo działająca jestem cały czas i na życzenie własnego dziecka miałam zrobić misia polarnego z otwartą buzią(mordą ,pyskiem-do wyboru),który wygląda jak by szedł.Niezłe zlecenie-łatwo nie było,ale wyszło tak;






Miłej niedzieli Wam  życzę.Przypominam o candy,na które zapraszam i bardzo dziękuję za wszystkie komentarze,te które są i te,które mam nadzieję będą.

41 komentarzy:

  1. Oj Kasieńko, ja przyrodniczka muszę stwierdzić, że niedźwiedź polarny niczym żywy jest. A czy mordka czy pupa ładniejsza to trudno osądzić. Jak zwykle pięknego zwierzaka stworzyłaś. Pozdrawiam cieplutko.:))) Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumie, że synek zaliczył Ci misia :) A co ufilcowałaś dla solenizanta?

    OdpowiedzUsuń
  3. Myszki wysłałaś cudne,ale i skrzyneczka godna pozazdroszczenia...
    a niedźwiadek wręcz rozbrajający...

    OdpowiedzUsuń
  4. Misiaczek CUDNY!Jestem wielbicielką twoich filcaczków. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wymianka wspaniała! A zgadzam się z Anią, że trudno ocenić co ładniejsze u misia hihihhi..... Cały jest piękny.
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I dalej bałagan z komentarzami parka cudowna pieknie to zrobiłas ja narazie odpoczywam pozdrawiam molcia-kordonek

    OdpowiedzUsuń
  7. Przesliczne te misiaki pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak idzie jest słodki, ale jak się wspiął to kawała potwora...

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna wymianka ,cudowne myszki i skrzyneczka też sliczna :)Miś polarny fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miś jest piękny, myszonki już podziwiałam, fajnie że można w prosty sposób sprawić by dwie osoby były zadowolone, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo udana wymianka - Twoje mysiurki są cudne :) A zlecenie na misia naprawdę wymagające - sprostałaś mu jednak KAsiu w 100% :) Buziaki posyłam :**

    OdpowiedzUsuń
  12. Super niedźwiedź! I myszki urocze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Tia miś strrrrasznie groźźźźźny :DD - super Ci wyszedł! Łapki ma śliczne. Wymianki gratuluję Wam Obydwóm, skrzyneczka na pewno się przyda a Mysia ma nawet sukienkę, ach :)
    Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja widzę miłość wśród kwiatów.
    No dobra, groźnego misia też widzę.
    Wszystkie zwierzątka i skrzyneczka - piękne są niesamowicie!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko fajowe :) Filcaki pierwsza klasa. Uwielbiam twórczośc dzieci tak samo jak Ty (mam 2-letnią córeczkę i 5-letniego synka. Ich piosenki są słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. I myszeczki i misiaczek cudeńka.Stanęłaś na wysokości realizując zamówienie dziecka.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. No i cudnie - takie wymianki są bardzo miłe, prezenty urocze :) Misiek - obłędny.
    A ja dzisiaj usłyszałam niesamowity komplement od prawie 7-letniego bratanka mojego męża - razem z moimi dziewczynami puszczali bańki mydlane i skończył się płyn. Kiedy uzupełniłam braki, usłyszałam "ciociu, jesteś taką bańkową czarodziejką" - BEZCENNE ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Misiol to mistrzostwo! Widać, że 'czujesz' filc :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja chciałam się pozachwycać jamniczkami - żywym i ufilcowanym - a tu nowy wpis! i misiek, który mnie powalił... Po prostu mistrzostwo świata! Twoje filcaczki są obłędne i perfekcyjne ;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne filcaczki!!! Po prostu mistrzostwo świata!!! Nie mogę się nadziwić, tym bardziej, że filowanie dla mnie to jak czarna magia..
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. super wymianka. Fajne te Twoje myszki a miś super

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam :)
    Twoje prace są bardzo piękne, nie wyobrażam sobie bym mogła z filcu wyczarować takie cuda. Jestem pełna podziwu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo groźny miś prezentuje się jak żywy i parka myszek bardzo słodka,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. hehe mis polarny latem :) no w sumie ja tez robiłam takiego jak sie wiosna zaczeła, niestety gdzies mi zdjecia znikneły :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Kasiu paczka nadana! Pozdrawiam i miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kochana ja naprawdę nie wiem jak Ty robisz takie cudeńka śliczności!!!Dziękuję za podpowiedź byłam przekonana,że już dawno należę do Twoich obserwatorów:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. cudne są Twoje zwierzątka... pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne mysie i cudny misio :D:D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Ach misio jest rewelacyjny!!!!Cudo!
    Dziękuję za odwiedzinki na blogu oraz ciepłe słowa w komentarzach...to dodaje mi twórczych skrzydeł.Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Misie bardzo fajne ,ale ta skrzyneczka to już cudo.

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałaś kluchę w gardle jako ciotka???? A co mam powiedzieć ja - matka dwulatki w takich chwilach?? ;-) Miś polarny skradł moje serducho, UROCZY!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Droga Kasiu śmiem zaryzykować stwierdzenie ,że jednak jesteś czarodziejką i nie ma co nad tym debatować.Misiu Polarny - jest obłędny!!!Patrząc na to stworzonko nie mogę oprzeć się wrażeniu, że samodzielnie zwiedziło wszystkie zakątki Twojego domostwa poruszając się tym swoim misiowym krokiem :)Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  33. Miś polarny boski, naprawdę niesamowity jest :)) Dziękuję, Kasiu, za odwiedziny i miłe słowa u mnie, pozdrawiam z tarasu :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Misiek wyszedł Ci świetnie - bez dwóch zdań, a to cudo, które dostałaś w wymiance - tylko pozazdrościć!!!!
    No i czekam niecierpliwie na relację z wczorajszej wizyty u specjalisty - tzn czy już jesteś spokojna, czy Cię jednak czymś zdenerwował.
    Buziaki i pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Niedźwiadek jak prawdziwy i tez uwielbia zimno:-)Gorąco pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  36. przeglądam sobie Twojego bloga, na którego natrafiłam całkiem przypadkiem i nie mogę się oderwać. myślałam, że z filcu to tylko kulki się robi i naszyjniki. zakochałam się w tym niedźwiadku polarnym i postanowiłam, że odszyfruję tą tajną metodę. pogoogluję, popróbuję... dziękuję za inspirację! pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń